Autor |
Wiadomość |
persefona |
Wysłany: Pią 12:24, 13 Wrz 2019 Temat postu: U nas podają liczbę znaków |
|
na mojej uczelni podają liczbę znaków. nie można jej przekroczyć.
Jest to jedno z kryteriów oceny. |
|
 |
Doniu |
Wysłany: Czw 13:08, 25 Kwi 2019 Temat postu: |
|
ja myślałem, że wszędzie tak jest. Tzn. że są z góry ustalone zasady jak co ma być robione, ale widać nie  |
|
 |
Blanka |
Wysłany: Pią 11:28, 04 Sty 2019 Temat postu: |
|
U mnie liczba stron w pracy zaliczeniowej jest ustalana odgórnie, tzn przeważnie podawana jest liczba znaków z jakiej ma się składać praca. Tzn na przykład 8000 znaków czyli około 5 stron, albo od 8-10 tys. znaków. |
|
 |
Klemens |
Wysłany: Wto 23:07, 30 Paź 2018 Temat postu: |
|
No właśnie to jest największy problem, zostawianie sobie na ostatni moment. Wiem bo zawsze tak robię, a później jest nerwówka. I najgorsze jest to, że nauczki nie działają i tak kolejnym razem jest to samo  |
|
 |
Felek |
Wysłany: Pon 14:12, 29 Paź 2018 Temat postu: |
|
jestem tego samego zdania, ja zawsze do ostatniej chwili liczyłem na to, że znajdę czas i sam się z tym uporam, a później w ostatniej chwili miałem problem nie tylko żeby samemu to zrobić ale też znaleźć kogoś, kto w krótkim czasie będzie w stanie mi pomóc. |
|
 |
Olexx |
Wysłany: Pon 12:53, 29 Paź 2018 Temat postu: |
|
z doświadczenia mogę powiedzieć tylko tyle, że lepiej zlecić to komuś niż marnować na to czas. Lepiej się w tym czasie przyłożyć do czegoś ważniejszego  |
|
 |
Justynka |
Wysłany: Czw 13:50, 25 Paź 2018 Temat postu: |
|
przecież to tylko zaliczeniówka, do egzaminu i tak trzeba się przygotować, więc nie widzę sensu, żeby tracić na to dużo czasu. Wiadomo, że można samodzielnie napisać ciekawą pracę, ale czy ma to jakiś sens. Skoro i tak trzeba będzie wszystko wkuć na egzamin. |
|
 |
sasza |
Wysłany: Wto 21:09, 23 Paź 2018 Temat postu: |
|
jak robisz na odwal się to nic nie zostanie, a jak się przyłożysz to i po napisaniu takiej pracy zostaje  |
|
 |
rafik |
Wysłany: Pią 13:36, 19 Paź 2018 Temat postu: |
|
Niby tak, tyle że jak są normalne zaliczenia to zawsze coś w głowie zostaje. Może akurat się później przyda, choćby na egzaminie. A po zaliczeniówce to już mniej  |
|
 |
malina |
Wysłany: Śro 11:05, 10 Paź 2018 Temat postu: |
|
też tak uważam, zawsze to mniej stresu i zakres wiedzy mniejszy do opanowania/przestudiowania. Chyba, że ktoś jest jakiś wyjątkowo ambitny. |
|
 |
Mamroty |
Wysłany: Pon 13:36, 08 Paź 2018 Temat postu: |
|
ja tam wolę zaliczeniówki niż normalne zaliczenia, posiedzę sobie w domu na spokojnie i zawsze coś się uda stworzyć a na zaliczenia niestety ale trzeba się lepiej przygotować. |
|
 |
Yeti |
Wysłany: Pią 12:18, 05 Paź 2018 Temat postu: |
|
Te zaliczeniówki to moja zmora. Jak przychodzi na nie czas to mam ich nawet kilka w tygodniu. Ciężko się wyrobić, dlatego większość ludzi robi przeklejki z neta, a potem dopiero jest problem  |
|
 |
Staszek |
Wysłany: Śro 14:52, 03 Paź 2018 Temat postu: |
|
objętość to nie problem, większym problemem jest to co ma być w środku. Jak temat jest ok to i 30 stron można machnąć a jak kicha to z 5 jest problem. |
|
 |
Eberhart |
Wysłany: Sob 0:26, 25 Sie 2018 Temat postu: 3 strony powiedział nasz wykładowca |
|
jak jest więcej niż 3 strony to już wszyscy kopiują  |
|
 |
Ag@tk@ |
Wysłany: Pon 14:54, 06 Sie 2018 Temat postu: Alfred |
|
Dokładnie. Ja raz musiałam pisać zaliczeniówkę na 30 stron z badaniami. To praktycznie licencjat mi wyszedł Ale zaliczenie jest  |
|
 |